Wnioski o rozdzielenie neostrady od usługi telefonicznej
Przypominamy, że od 15 stycznia 2007r. można w Telekomunikacji Polskiej składać wnioski o rozdzielenie neostrady od abonamentu telefonicznego. Osoby, które jeszcze nie korzystały z usług TP mogą także zamówić samą neostradę, bez konieczności nabycia usług głosowych. Użytkownicy samej neostrady będą musieli opłacać dodatkowy abonament, którego wysokość zakwestionował ostatnio Prezes UKE. Tymczasem po stronie TP stanęła Komisja Europejska.
Rozdzielenie usługi stałego dostępu do internetu oraz usługi głosowej nastąpi w dniu 15 lutego.
Warto przy okazji dodać, że oddzielenie neostrady od abonamentu telefonicznego nie spowoduje znacznego obniżenia kosztów dostępu do internetu. Klienci TP, którzy będą korzystali tylko z usługi stałego dostępu do internetu będą musieli dodatkowo płacić abonament za utrzymanie łącza, w wysokości 36,60 zł brutto.
Wysokość tej dodatkowej opłaty została niedawno zakwestionowana przez Annę Streżyńską, Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE). Jej zdaniem kwota ta nie powinna być wyższa niż 27 zł brutto. Streżyńska opiera swoje wyliczenia na danych dotyczących utrzymania łącza, przekazanych wcześniej UKE przez Telekomunikację.
Anna Streżyńska twierdzi, że wysokość opłaty została przez TP bezprawnie powiększona o ponad 50% marżę oraz wliczono w nią koszty dodatkowych usług, które nie są związane z utrzymaniem łącza. W związku z powyższym Prezes UKE postanowiła nałożyć na Telekomunikację Polską kolejną rekordową karę, tym razem w wysokości 350 mln zł.
Niespodziewanie po stronie TP stanęła jednak Komisja Europejska (KE), która 10 stycznia br. zgłosiła weto do projektów decyzji Prezesa UKE w sprawie pozycji znaczącej TP na rynku usług telekomunikacyjnych dla konsumentów oraz dla użytkowników końcowych, z wyłączeniem konsumentów. KE uważa, że zgodnie z prawem wspólnotowym Prezes UKE nie ma prawa kontrolować cennika usług szerokopasmowego dostępu do internetu. Z tego powodu Komisja nakazuje Prezesowi UKE wycofanie notyfikowanych projektów decyzji.
Tymczasem Anna Streżyńska podtrzymuje swoje stanowisko, uzasadniając, iż linie xDSL (dla potrzeb usług szerokopasmowych) stanowią element infrastruktury telekomunikacyjnej, który technicznie i funkcjonalnie może być wykorzystywany do świadczenia usług telekomunikacyjnych do różnych celów: tradycyjnej telefonii głosowej oraz dostępu szerokopasmowego do internetu.
Poza tym Prezes UKE dodaje, że celem zaproponowanych regulacji nie jest kontrola cen detalicznych produktów szerokopasmowych. Streżyńska zapewnia, że mają na celu jedynie objęcie regulacją ex-ante tego elementu usługi (dostępu do sieci /miesięcznego kosztu utrzymania łącza), który jest wspólny dla usług takich jak dostęp analogowy, dostęp cyfrowy i dostęp szerokopasmowy.
Zdaniem Prezesa UKE niedopuszczalna jest sytuacja, w której TP S.A. pobiera inne kwoty za tę samą usługę – utrzymania łącza, a wysokość tych kwot uzależnia od sposobu wykorzystania łącza. Usługę utrzymania łącza w gotowości przy usługach głosowych TP wycenia na 21,48 zł netto, tymczasem na potrzeby cennika usług dostępu do internetu na 30 zł netto.
Anna Streżyńska stoi na stanowisku, że miesięczny koszt utrzymania łącza powinien być niezależny od sposobu jego wykorzystania. Warto przy okazji zauważyć, że na ostatnich ulotkach, które TP rozsyła wraz z fakturami do swoich klientów, widnieje informacja o rychłym podwyższeniu ceny utrzymania łącza w przypadku korzystania z usług głosowych do 30 zł netto.
Prezes UKE wyjaśnia ponadto, że jego propozycje regulacji w zakresie dostępu cyfrowego xDSL mają na celu uczynienie rodzimego rynku bardziej dostępnym dla konkurencji, a zatem korzystniejszym dla odbiorców końcowych. Ponadto działania UKE są odpowiedzią na niepokojące ruchy Telekomunikacji podejmowane w związku z wprowadzeniem od 15 lutego 2007 r. tzw. naked neostrady (naked xDSL). Chodzi tu przede wszystkim o:
– narzucenia ceny za utrzymanie łącza, która nie jest oparta na kosztach
– dyskryminację abonentów związanych umowami na czas nieokreślony w stosunku do abonentów związanych umowami na czas określony (w kwestiach dotyczących cen, podwyższania prędkości transferu)
– niekorzystnych uregulowań w regulaminie usługi